ma1ma

ma1ma 2010-01-31

podczas mrozów w drodze na lub z targu
można zupki mlecznej zjeść i rozgrzać się :)

dotur57

dotur57 2010-01-31

Ja bardziej myślałem o flaczkach po krakowsku...:))

aniko11

aniko11 2010-01-31

Oj... tam pyszna była kasza gryczana z jajkiem sadzonym :) i marchewką z groszkiem :))) A teraz preferuję gołąbki :)) Obok baru, kiedyś była pasmanteria, później sklep obuwniczy, w którym jeszcze kupiłam jakieś okropne buty na kartki.....w wiadomych czasach....

(komentarze wyłączone)