Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą............
J.Twardowski
skaut40 2008-10-31
(*)
asiab 2008-10-31
To prawda ludzie tak szybko odchodzą, czasem nie zdążymy im powiedzieć wielu rzeczy, a potem jest już za późno:(
Milutkiego wieczoru Aniu:)
efkam 2008-10-31
..."Schylona nad porzeczką, z jednym listkiem twarz,
Ty wtedy nie wiedziałaś i ja nie wiedzialem,
Że można się tak widzieć już ostatni raz..."
-pisał x. Twardowski o swojej matce. Pięknie mówił o rzeczach i obecnych i ostatecznych. o taka jest ta wariatka Śmierć-oecna stale w naszym życiu i kończąca...nas.
Pozdrawiam Cię, Anno, serdecznie.
wienia 2008-10-31
Witaj Aniu.........pozdrawiam cieplutko w ten refleksyjny, pełen zadumy nad życiem po życiu weekend....:)))
Cisza
Ciszy nie usłyszysz,
płyną nią chmury,
pod lazurem nieba,
już całkiem u góry.
Ciszą motyl frunie,
tak zupełnie nisko
- chciałbyś to usłyszeć?
- posłuchaj jest blisko.
Cisza w uszach dzwoni,
- chciałbyś ją uchwycić?
- ale musisz umieć
najpierw się zachwycić.
Ciszą kwitną kwiaty,
trawa też rośnie
i rosa się kładzie
na zielonej łące.
Ciszą wstaje świt,
słońce też wschodzi,
ciszą zmrok zapada,
nocą ciemną brodzić.
Lecz najpiękniej chyba,
ciszą gra muzyka,
która w sercu mieszka,
sobą nas przenika.
Autor: Da-nutka
wienia 2008-10-31
Witaj......pozdrawiam cieplutko...dobranoc..:)))
Nie wszystko w nas umiera
„Dziś wietrzyk smutnym nuci powiewem
Nad cmentarnymi krzyżami.
Opadłych liści, jesiennym tchnieniem
Wspomina tych, co przed nami.
Odeszli po nagrodę do Pana.” /Wł. Szpunar/.
medii 2008-10-31
uż teraz mogłam spokojnie usiąść i się z wami przywitać jak i od razu życzyć miłej i spokojnej nocki dobranoc
kikika 2008-10-31
…bo kiedy o Was wspomnę w dzień szary
i kiedy myślą wrócę w tamte chwile skrycie,
To jakby i mnie dotknęły przecudowne czary…
Bo tutaj smutne jest bez Was życie…
kamilia 2008-12-11
,,A nadzieja znów wstąpi w nas
Nieobecnych pojawią sie cienie
Uwierzymy kolejny raz
W jeszcze jedno Boże Narodzenie
I choć przygasł świąteczny gwar
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj
Wbrew tak zwanej ironii losu
Daj nam wiarę, że to ma sens
Że nie trzeba żałować przyjaciół
Że gdziekolwiek są dobrze im jest
Bo są z nami choć w innej postaci
I przekonaj, że tak ma być
Że po glosach tych wciąż drży powietrze
Że odeszli po to by żyć
I tym razem będą żyć wiecznie
Przyjdź na świat, by wyrównać rachunki strat
Żeby zająć wśród nas puste miejsce przy stole Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas
I zapomnieć, że są puste miejsca przy stole ...''