pantoja 2014-05-04
Mewa w locie pluje albo wodę ze skrzydełek otrzepuje:)
Skrzydła rozwinęła niczym Husaria ruszająca do boju...
re: jabłkowe winko się Wiesiowi marzy?...Tata robił dobre, dolewał do wystanego balonu 0,5 litra spirytusu z miodem i cytryną. Wcale nie zwalało z nóg, smaczne było. Balon miał ok. 30 litrów. Najsmaczniejsze robił z owoców dzikiej róży, bardzo pracochłonne. Owoce oczyszczał z nasion i nas do tej roboty zaganiał, z mizernym skutkiem:)
(komentarze wyłączone)