[10614163]

W herbie Warszawy z 1390 r. syrenka miała tułów potwora ze skrzydłami, nogi byka, lwi ogon i była... mężczyzną! Pierwsze wyobrażenie syreny jako kobiety-ryby pochodzi dopiero z 1622 r. Nowo powstałe miasta często otrzymywały wtedy herby z wizerunkami mitycznych stworzeń: gryfów, jednorożców itp. Według legendy nad Bałtykiem były dwie syrenki. Jedna z nich upodobała sobie Kopenhagę (siedzi przed wejściem do portu), a druga - przez Gdańsk - dotarła Wisłą aż do Warszawy. Warszawska syrenka nie jest bezbronna jak duńska, ma miecz i tarczę. Uwięziona w szopie przez bogatego kupca, miała zarabiać dla niego śpiewaniem. Uwolnił ją jednak syn warszawskiego rybaka, za co obiecała bronić miasta.