(14)
9.12.2016 Ruda Śląska-Koncert Gramy Po Śląsku w Mateczniku.
https://www.youtube.com/watch?v=RG8mTRpwNKk
Na zdjęciu; Pamiątkowe zdjęcie z Sandrą i Joachimem Koj po koncercie Gramy Po Śląsku w Mateczniku w Rudzie Śląskiej.
Było mi miło znów ich spotkać i usłyszeć.
Przypomnienie ich występu możecie zobaczyć na filmiku u samej góry tego wpisu.
Miło się wspomina takie miłe spotkania w tym trudnym obecnie czasie.
Ciągle nasuwa się pytanie kiedy to minie ?
Kiedy wróci normalność.
Kiedy bez problemu pójdziemy na spacer,wybierzemy się gdzieś na wycieczkę,w plener,zobaczymy znów urokliwe miejsca itp. ?
Niestety wciąż dochodzą niepokojące nas wieści.Ostatnio gdzieś słyszałem,że w jednym kraju koronawirus trwał 11 tygodni.Tymczasem u nas się słyszy,że najbliższe koncerty mogą być dopiero w październiku przyszłego roku a wirus potrwa jeszcze ponad rok.Gdzie indziej mówili jeszcze,że jak planować tegoroczne wczasy to tylko na balkonie lub przed domem na trawniku.Czy to prawda ? Nie wiem.
W mediach codziennie słyszymy coraz to nowsze informacje.Nie wiadomo jednak co jest prawdą.Od dziś znów obowiązuje nowe rozporządzenie związane z maseczkami i rękawicami ochronnymi.Tymczasem jednak wciąż nie brakuje w tym wszystkim głupoty.
W internecie coraz częściej czyta się,że ktoś idąc na zakupy chcąc wziąć wózek spotyka wewnątrz wózka stare rękawice w,których ktoś chodził i skąd ktoś ma teraz wiedzieć czy ten poprzedni użytkownik wózka nie był chory ?
Obok każdego marketu mamy kosze a tymczasem zużyte rękawice trafiają do wózka a nie do kosza.
Mamy przestrzegać wytycznych a tymczasem nie każdy je bierze do siebie.
Panie w sklepach gdy zwracają uwagę są wyzywane od najgorszych.
Gdy policja zwraca uwagę,że ktoś nie przestrzega wytycznych słyszą wulgaryzmy.
Poczekajcie też z umyciem samochodów bo nawet za mycie samochodu na myjni może czekać was mandat a nawet sprawa w sądzie.
Cały czas czekamy aż te paskudztwo czyli koronawirus minie.
Nie ma Mszy św. podczas,której by się nie modlono w tej intencji.
Organizatorzy czekają również na ustanie epidemii bo chcą wznowić wydarzenia.Z resztą nie ma co się dziwić.Ktoś ma załatwione gwiazdy wieczoru na wydarzenia a tu bach epidemia i koniec.
Z drugiej strony ileż można przekładać.
Ostatnio nawet jeden z organizatorów bezradnie komentował całą sytuację z koronawirusem.Na początku tego roku organizował ciekawy spektakl.Jednak musiał go odwołać ze względu na chorobę aktora a co ciekawe cała sala była sprzedana.Drugi termin też okazał się nieszczęśliwy bo gdy w końcu aktor wyzdrowiał okazało się,że jest epidemia i trzeba było odwołać.Tylko ile można odwoływać ?
Dziś idąc do sklepu wspominamy beztroskie czasy gdy do sklepu wchodziliśmy bez żadnych kolejek przy wejściu i środków ostrożności.
Niektóre zespoły w tym roku planowały trasy koncertowe z okazji jubileuszy czy po prostu z okazji wydania najnowszych płyt.Tymczasem wszystko poszło w łeb.
Sporo wydarzeń wraz z początkiem pandemii przeniesione zostały na późniejsze miesiące jak sierpień,wrzesień,październik czy listopad.Pytanie co z nimi ? Czy się odbędą czy po raz kolejny będą przenoszone ?
Powodów do radości raczej obecnie nie ma.Chyba,że choć na chwilę zapomnimy o smutkach oglądając jakiś kabaret w telewizji czy spędzając jakoś radośnie czas pomimo obecnej sytuacji.
Tegoroczne lato zapowiada się smutno.
Póki co wygląda,że z krajobrazów miast i wsi znikną tzw.namioty biesiadne w,których latem tętniło życie a organizatorzy prześcigali się w ściąganiu na wydarzenia coraz to ciekawszych zespołów i atrakcji tak by przyciągnąć sporo widzów.
Nie będzie też pewnie żadnych zagranicznych wycieczek.
Jest jedna jednak rzecz,która cieszy,że coraz częściej słyszy się też o osobach wyleczonych z koronawirusa.
Najwspanialszą jednak wiadomością byłoby gdyby powiedziano,że wszyscy chorzy zostali wyleczeni z koronawirusem i wszystko wraca do normalności.
Obecnie tego niestety brakuje.
Życzę wam dużo zdrowia i przestrzegajcie wytycznych.
Pamiętajcie by być odpowiedzialnymi.
dodane na fotoforum:
jaa94 2020-04-16
Ciekawe fotorelacje podczas tych wydarzeń robisz :)
Dobrego dnia podczas wypoczynku w domowym zaciszu :)
zizik1 2020-04-16
Myślę Adamie , że najlepszym sposobem jest uzbroić się w cierpliwość. To jak będzie zależy głównie od nas i nie wolno dać się zwariować . Trzeba być czujnym , dbać o siebie i bliskich , nie wchodzić w tłum ludzi , unikać zgrupowań . Z czasem pomału być może coś tam wróci do normalności , ale na to trzeba czasu. Gdy trochę "popuszczą wiązadła " to wybiorę się na ryby , w miejsca, gdzie tłumów brak.
Powodzenia i pozdrawiam.
