Poranek w puszczy.

Poranek w puszczy.

W lesie byliśmy już o 5,30 . Po dwóch godzinach buszowania rudzielce przyniosły do domu ponad 30 kleszczy !!!
O zgrozo !!!!!!!!!
Rude mają obroże , są zabezpieczane olejkami, po niedzieli dostaną również tabletki.
Doszliśmy do wniosku ;
lepiej zabezpieczyć niż leczyć !!!

razdwa3

razdwa3 2014-05-25

Faktycznie, kleszczy jakby więcej. Ringuś też ostatnio przyniósł w ciągu tygodnia 2 - jeden był już martwy, drugiego znalazłam wcześniej, był niemrawy, otumaniony. Najgorzej, że teraz kleszcze są małe 2-milimetrowe (nowe pokolenie) i trudniej je znaleźć.
Adam, staraj się unikać drzew liściastych, krzaków, maliniaków, polan w lesie, itp. W borach i świerczynach (lasy szpilkowe) jest o niebo mniej kleszczy!

romta63

romta63 2014-05-25

To prawda:)U nas na szczęście mało przynoszą ,może dlatego,że wciąż w wodzie siedzą:-)

rybka63

rybka63 2014-05-25

O jej to straszne , ja swoje koty też przeglądam po przyjściu z dworu...

Współczuje zwierzaczkom , bezpańskim których nie ma kto doglądać...

spaniel

spaniel 2014-05-30

trzeba zapobiegać, my ledwo daliśmy radę z babeszjozą odkleszczową...

dodaj komentarz

kolejne >