...ale gdy na horyzoncie....

...ale gdy na horyzoncie....

pojawiło się stado gawronów, nowa energia wstąpiła w Miłosza. Nie mógł przejść obok nich obojętnie, mimo nakazów i zakazów poszedł je postraszyć..

kinia21

kinia21 2011-11-03

ja bym się bała chyba:) wkońcu to nie gołąbki...a od czasów filmu omen mam jakiś taki respekt i wybujaną wyobraźnie budzacą grozę gdy je widzę i słyszę...

dodaj komentarz

kolejne >