robią ludziki z ciastoliny, w pewnym momencie Miłosz mówi "Karolina pobudź swoja wyobraźnię"
marfud 2012-11-15
:)....Masz rację Miłoszku...czasem te starsze rodzeństwo musi pobudzić swoją wyobraźnię:)))...Ja czasem pękam ze śmiechu jak mały coś powie...chyba zacznę to notowac, żeby kiedyś było co powspominać:)
rozi09 2012-11-17
No Karolince to chyba wyobraźni nie brakuje:)
Ale Misiu ma hasełka super.
Rozalka też jak coś czasem powie to albo śmiać się albo całować.
Wczoraj np. mówi do mnie "włącz bajeczkę wasza wysokość"...
Rozwaliła mnie tym.