Zjeżdżalnie na Górze Parkowej... można złapać troszkę adrenalinki lecz ja.....
nie skorzystałam..... :)
pajdar 2010-05-30
Pamiętam Krynicę z lat sześćdziesiątych kiedy uprawiałem saneczkarstwo na górze parkowej był tor saneczkowy który kończył się prawie na deptaku .Bywałem tam często na zawodach.Kolejką szynową wjeżdżało się na górę.To były piękne czasy.