na brzegu…
może być nawet jeziora ;)
„…a potem muszlę zabierzesz ze sobą
do domu w Kielcach, Warszawie, czy Łodzi,
i uśnie w cieniu pożółkłych firanek,
zszarzeje w kurzu na starej komodzie,
lecz przyjdzie chwila, gdy dojrzysz ją znowu
i weźmiesz w dlonie, jak kiedyś na plaży...
Wspomnieniem lata ze snu obudzona
wraz z tobą nieśmiało, nieśmiało zamarzy…”
https://www.youtube.com/watch?v=n-KKukFyfhA
dodane na fotoforum:
wpike 2011-07-02
Bezdomny maluch albo się swojej chałupki jeszcze nie dorobił...?
xmemory 2011-07-03
Schował się,kurcząc :)
Witam Słoneczko, dobrze że jesteś:)
kazwil 2011-07-03
Nareszcie jakiś inny bo u mnie same winniczki,przejść nie idzie.:)
W Kaczorach znajdowałem takie muszle.:)