Tu…

Tu…

…nie balowałam, na szczęście!
Chyba bym nie chciała, żeby mi podłoga spod nóg odjeżdżała..;)
Hotel „Gołębiewski”, Karpacz

kazwil

kazwil 2012-01-02

Szczerze,to faktycznie wolę bardziej kameralnie i bez przepychu.:)

aniko11

aniko11 2012-01-02

I to z prędkością światła....
A w dodatku ta podłoga jest strasznie "nierówna".... ;)
Bardzo niebezpiecznie jest na tej sali...
Bardzo niebezpiecznie.. ;)
Pozdrawiam Aguś :)

dothy2

dothy2 2012-01-02

ja lubie domówki najbardziej:)))

pozdrawiam już noworocznie Aguś,buziaczki:)))

basia05

basia05 2012-01-02

o cieniu! że tak powiem :) Aguś, co za przepych /niestosowny jakiś :)/

aam57

aam57 2012-01-02

Mnie już się w głowie kręci,jak patrzę na tą podłogę....
Może dobra jest do walca....;)
Wszystkiego dobrego w 2012r.Agnieszko....;)

ma1ma

ma1ma 2012-01-02

Ledwo popatrzyłam a już się wywróciłam...

dzik39

dzik39 2012-01-02

Po 3 setkach jeżdziłbym z nią ;)

olalli

olalli 2012-01-02

Zdecydowanie wole kameralnie...:-)

czarewa

czarewa 2012-01-03

i ja od razu to samo poczułam........... kiedyś w Wiśle, w podobnym miejscu się nawet bawiłam i już więcej tam nie wróciłam ;))

doka8

doka8 2012-01-03

przesyt ..... ale ludzie to lubią :)

mazurka

mazurka 2012-01-03

Piękna sala balowa.

mysz44

mysz44 2012-01-03

...fajnie! można ćwiczyć wygibasy...!
...tylko pewnie za niezłą kasę...

kate39

kate39 2012-01-03

nawet na trzezwo można dostać oczopląsu,a co dopiero na rauszu!do bani z taką zabawą!nie moje klimaty i nie pod mój gust!pozdrawiam :)

tasaq

tasaq 2012-01-06

Straszny moloch...
Można się tam pogubić.

dodaj komentarz

kolejne >