dla takich chwil warto żyć...

i warto zmoknąć, zmarznąć, mieć przemoczone spodnie, buty (podobno nieprzemakalne...) i być przewianym, przedmuchanym i o mało co nie wywianym gdzieś tam heeen!!!;)))

kocide 2009-10-04

a skąd Ty dziś tę tęczę. nam przyniosłaś ?....cudowna...

Choć życie daje zmartwień wiele,
to nie jest całe ciemną kartą,
bo są dni i takie chwile,
dla których żyć i cierpieć warto ...
SPOKOJNEJ NOCKI:))

wasia7 2009-10-04

...tyle poswiecenia,ale warto bylo....cudenko ;;))

jaszulin 2009-10-04

Tęcz jest podwójna lub z cieniem;)

kocide 2009-10-04

Aga jesteś spoko babka... super:))

ebercia 2009-10-04

jaka cudna - podwójna:))

sun07 2009-10-04

A ja myślę i obserwuję to co w sercu zagra- zapisuję .
A że tych myśli bywa wiele, to na papier je przeleję .
Tak utrwalam życia chwile, łapię jak barwne motyle ,
by móc potem wspominać mile.
Bowiem chwile szybko uciekają, i następne się nasuwają.

kubryg 2009-10-05

Słońce rozświetla deszczu kople
cóż z tego, że sama moknę
kiedy tak piekną tęczę rozpina
nie ważny dzień ani godzina
stoję i patrzę w górę
moczę buty nie wiadomo które
buzię mam rozdziawioną
i czekam aż nieba zapłoną ...
Pozdrawiam poniedziałkowo :)

benia3 2009-10-05

piękna co tam warto było:))

jairena 2009-10-05

Co tam przemoknięcie, zmarznięcie, przedmuchanie i przepłukanie...czyś Ty Aguś pod tą tęczą siedem razy przeszła w te i nazad? Załatwiłabyś sobie do końca życia : szczęście, miłość, radość, życzliwość, śmiech i zdrowie;))))

yova2 2009-10-05

Dwie tęcze, PIĘKNE,
warto było, ale
uważaj na siebie Aguś...

burgi 2009-10-05

o dwie jednocześnie

ebajor 2009-10-05

Tęcza, tęcza, cha, cha, cha...

copelza 2009-10-05

Podobno na końcu tęczy
jest zakopany garnek
Leperkun nad nim klęczy
i liczy te grosze marne
w milionach i miliardach
Ale czy to jest prawda ?

Już tak byłaś blisko
już witałaś się z gąską
a tu na łące ślisko
a tu na łące grząsko
Więc dalej pytanie dręczy
-Co jest na końcu tęczy ?