nie wypełniony tobą
mój pokój się nie kończy
nie ma ścian
ani okien
mój niepokój o ciebie
ogromnieje
czcionkami maszyny śledzę
urywany rytm twoich kroków
i jestem bezsilna
i nie umiem ani pisać
ani kochać
H.Poświatowska
nextday 2015-10-07
letka paranoja..z tego wiersza hm..bije ;-)
nextday 2015-10-07
qrde..
oczyma wyobrazni widze ze sam szwarci wpadlby w kompleksy przy twojej klacie ;-)
nextday 2015-10-07
:-DDD
ano mam..
narzekac nie moge :-D
aisha7 2015-10-07
to dobrze ....bo juz się martwiłam,że tylko moja klatkę potrafisz sobie wyobrazić ;)....uff co za ulga !....;b
nextday 2015-10-07
nie no..bicki tez se umiem wyobrazic..i motyla..i nawet szesciopak ;-) spoko lesza ..wyobraznia full servis..
;-)
aisha7 2015-10-07
hmm...w sumie wszystko sie zgadza....motyla zlokalizowałam... ..w brzuchu...sześciopak......sześcipak...czekaj.....pójdę sprawdzić...tak jest! w lodówce się chłodzi.....tylko te bicki...? tutaj nextu Cie wyobraźnia poniosłaaa... w stronę zachodzącego słońca...;)....hhehe
nextday 2015-10-07
qrna!
ale bez bickuuff ??
jaaaktooooo?!?!
:-DDD
nextday 2015-10-08
qrde..
rozumiem ze poszlas dopakowac na bicka ;-)
bo tak cicho sie zrobilo ;-)))
nextday 2015-10-08
apropo kawal mi sie przypomnial...(moze znasz)
dwa karki gadaja..o planach noworocznych:
-te stary , co robisz w nowy rok?
-bicki i klate..
<ba dum .... tsssss!>
;-)
aisha7 2015-10-09
Próbowałam znaleźć lepszy kawał o karkach
ale niestety śmieszniejszego jeszcze
niewyprodukowano...takze ten sucharek
nam musi wystarczyć.:/
;)
nextday 2015-10-09
zatem smacznego ajsza ;-)
:-DDD