Nawet na wysokościach szło się po prostym wśród kęp kwiecia. Rosły tam też wysokie sosny, co było dla nas miłym zaskoczeniem....dlaczego?, bo na wcześniejszej górze były tylko niskie pokrzywione drzewka.
Ta góra dała nam mnóstwo radości, szkoda mi było tych co zrezygnowali.
wydra73 2018-05-16
Tego zazdroszczę- zapachu ziół. Chociaż może jeszcze za wcześnie na pełnię ich rozkwitu i przesycenia olejkami.