Pani lwica.

Pani lwica.

Lwica siedziała sobie w zamkniętym pomieszczeniu i bawiła się bambusem, a jej małżonek wygrzewał się na wybiegu. I tak się schował miedzy krzaczkami i skałkami, ze ledwie go było widać. Ot, podział obowiązków: ona zabawia gości, on drzemie gdzieś schowany.

maly52

maly52 2017-08-28

Jaka dumna..... pozdrawiam serdecznie w nowym tygodniu ... miłego poniedziałku...:))

eleonor

eleonor 2017-08-28

Ja rozumiem, że w takich miejscach kraty muszą być, ale...

ona11

ona11 2017-08-28

szkoda,że za kratami

majaha

majaha 2017-08-28

Witam w nowym tygodniu:)Zadowolona:)

gwiazd1

gwiazd1 2017-08-29

* Świetny opis zdjęcia...Lato się kończy...korzystaj z ostatnich
promyków słonka, zapachów łąkowych kwiatów...i niech trwają wspomnienia ciepłym wiatrem otulone...Pozdrawiam:)

dodaj komentarz

kolejne >