maria57 2013-07-31
Oj, luzik masz na swoim ryneczku, wpadłabyś do mnie - rynek 2 x w tygodniu, a na nim tłumy!!!!!. Nie biorę aparatu, bo jest tak ciasno, że jakkolwiek bym się nie ustawiała, kadr przysłonią mi skutecznie. Moja wieś słynie z rynku nie tylko ze względu na tłumy ale i korki (trasa przelotowa), a kierowcy opowiadają, że czasem, żeby przez nią przejechać potrzeba około 1 godziny i stalowych nerwów. Tyle na ów rynek zjeżdża się i dostawców i potencjalnych klientów