Kościół Pokoju im. św. Trójcy w Świdnicy ...1/12

Największy drewniany kościół w Europie, został wybudowany w latach 1656-1657 według projektu wrocławskiego architekta Albrechta von Säbischa. Po wojnie trzydziestoletniej dzięki wstawiennictwu króla szwedzkiego cesarz Ferdynand III w połowie XVII w. pozwolił ewangelikom budować świątynie jedynie poza murami miasta. Nie mogły one posiadać wieży i można je było wznosić wyłącznie z materiałów nietrwałych, tj. z drewna, gliny, bez użycia gwoździ. Do dziś kościół zachował się niemal w nienaruszonym stanie. Posiada drewnianą konstrukcję szkieletową, zbudowany jest na planie krzyża. Trzynawowy, bazylikowy, z kaplicami i kruchtami dookoła. Wnętrze barokowe, z wielokondygnacyjnymi emporami i licznymi lożami kolatorskimi należącymi do zasłużonych mieszczan oraz władców ziemi świdnickiej; podzielone na cztery hale: ołtarzową, ślubów, zmarłych oraz polną. Na szczególną uwagę zasługują: główny, barokowy ołtarz z 1725 r. autorstwa Augustina Hoffmana oraz późnobarokowa ambona z 1729 r., wielkie organy z lat 1666-1669 oraz chrzcielnica z 1661 r. wyrzeźbiona przez Pankratiusa Wernera. Na stropie znajduje się malowidło ze sceną Apokalipsy św. Jana wykonane przez Christiana Süssenbacha i Christiana Kolitschky. Kościół może jednorazowo pomieścić nawet 7 500 wiernych. W 2001 r. został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO.

https://youtu.be/Zg65VDjW_h4

dodane na fotoforum:

elap6 2015-06-30

rewelacyjny kościół byłam nim zachwycona....widzę że ołtarz już po renowacji

styna48 2015-06-30

Ależ tu cudnie, tylko dbać o takie miejsca.

milan57 2015-06-30

nie dziwię się że zapisany na liście UNESCO

jaworr 2015-06-30

Piękne ujęcie, byłam też miałam okazję zwiedzić....:))
Alu pozdrawiam serdecznie...:)

maria10 2015-07-01

....cudne jest to wnętrze a ołtarz od razu przyciąga wzrok..... ale znalazłaś dla nas piękną perełkę i to taką wiekową.....z wielką przyjemnością obejrzę wszystkie Twoje zdjęcia..... pozdrawiam Cię bardzo gorąco i życzę dobrej nocy:)))))

milan57 2015-07-01

RE Tak Alu i ja obserwując je byłam pełna podziwu nad opiekuńczością i troską na każdym kroku ,nie odstępowała jej ani na sekundę..i przy tym wydawała jakieś dźwięki ,zapewne kaczusia je rozumiała