Roncio zajęty był w lesie swoimi sprawami, więc ja na chwilę skręciłam między brzózki grzybków szukać i mój "odważniak" od razu pomyślał, że go porzuciłam. Ale za to ta radość z odnalezienia Pańci... Bezcenne chwile :)
amirki 2012-06-04
Takiej radości się nie zapomina.
monik 2012-06-04
o jejciu,przecudny!!!
ewa64 2012-06-04
Ale pęd......Pilnuj pańci bo taka pani to skarb .........
mamba42 2012-06-05
świetnie zrobione zdjęcie a Ronciak jak zwykle przecudny ....brawo
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]