Krótki kurs pieczenia chleba.

babka50 2011-09-07

Oczoplasu dostalam od tych fotek ...pozdrawiam :)))

kot54 2011-09-07

Ja chętnie się nauczę bo nigdy nie piekłam....zrobię może
rodzince...niech jedzą dobry chleb....:))

kot54 2011-09-07

re; u mnie też mówią kluchy na parze, na łachu, pyzy...
jak to w Pyrlandi....

jacek99 2011-09-07

O kurcze ale mi wyrosło.....
Miłego pieczenia Aniu

dana02 2011-09-07

Ja zamiast piec to może zjem jak upieczesz, co?, hahaha

dana02 2011-09-07

re; Aniu nie ma w tym mojej zasługi. To po prostu odziedziczone geny po babci Ewie są przyczyną trzymania linii, haha

dana02 2011-09-07

re; na tak jutro na kijki, hahaha

anita591 2011-09-07

Chwytajmy piękne
chwile,
ile pomieszczą
dłonie,
chwytajmy w otwarte
serca
każdy słoneczny
promień.

Miłego wieczoru życzę - Ania

niulka1 2011-09-07

wtrącę się do rozmowy pyzach - jeszcze inna nazwa kluchy na lącie( nawet nie wiem jak napisać haha!

danaka9 2011-09-07

Ja chętnie popatrzę i poczytam bo dotychczas piekłam tylko z gotowych mieszanek,a nie wygląda ten mój tak pięknie i apetycznie jak Twój....

danaka9 2011-09-07

A jaka to mąka bo chlebek wyszedł ciemny????

avatar1 2011-09-08

po takich pysznościach Aniu
to chyba cały tydzień trzeba będzie chodzić na kijki.
ale niech tam,pochodzę a Twojego chlebka pojem