tak tak kochani...juz doszłam do siebie...po urlopie oczywiscie.

tak tak kochani...juz doszłam do siebie...po urlopie oczywiscie.

2 tygodnie urlopu...i jeden tydzień dochodzenia do siebie chachaaaaaa

nitunia

nitunia 2010-08-13

ja w tym roku bez urlopu;)

igorula

igorula 2010-08-14

Ja to nie bede musiala dochodzic do siebie po urlopie bo wczesniej bylismy w domu w Polsce jak juz pisalam to zaden urlop a teraz co mielismy jechac to maz musial zawiesic urlop bo pojedzie na delegacje tak to juz w zyciu bywa chociaz szczerze powiem ze czuje sie zawiedziona hihhihihihihi nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz

igorula

igorula 2010-08-14

Milego dnia Gabciu:)

boqus

boqus 2010-08-22

Gabi ale kusisz:)

dodaj komentarz

kolejne >