FORSYCJA
brzozy tak samo i tu szeleszczą na skrajach lasów
rdzawe trawy pokładają się jeszcze do snu
gdy pod ich grzywami kiełkują cebulki
wierzbowe witki łaszą się do moich dłoni
mech kolonizuje głazy, piaski, szczeliny skał
neandertalczyk flory – gąbka życia
woda spływa z gór
wiosna
przyszła pocztowa kartka od ciebie
nie kochasz nie tęsknisz
za nikim
tylko ślesz mi garść słonecznych dzióbków forsycji
zakwitłych na zeszłorocznych pędach
zanim młode się zazielenią
- Rubbestadneset, 23 marca 2021-
(komentarze wyłączone)