....zapędził go na dębaka a potem kotek nie umiał zejść.Sąsiad postanowił mu pomóc co wcale nie było proste bo kotek kurczowo trzymał się kory drzewa....
marcysi 2012-07-20
oj niejednego kota się ściągało, a to z drzewa, a to z dachu;-)
ale zawsze myło tak iż ja bliżej kota tym kot wchodził wyżej;-)