zmijka2 2008-05-21
Pozdrawiam Cię, Alinko słonecznie, mimo że na dworze, przynajmniej u mnie ponuro, brrr...słoneczko gdzies zwiało ...:):):):)
Piekna fota.:)
vvvojtek 2008-05-21
..widzę, że zapuszczasz się w dżunglę zwaną "makro" - powodzenia, bo naprawdę warto :))) PS piękne zdjęcia :)))))
jantaria 2008-05-24
No dobra, będę pisać, ale... teraz mam jeno chwilę, więc napiszę tylko tu i powrócę, jako ta bocianica, co z ciepłych krajów do ojczyzny bezradarowo wraca.
Bo ja chciałam jeno napisać... "irokez jakiś czy cuś," ale skoro dużo pisać, to napisam jeszcze, że naprawdę nie pojmuję, jak ten pędzelek ostał się w takim stanie po pomalowaniu tła zdjęcia owego. Czyżby w grę wchodziły jakoweś wybielacze? Coś mi to pod domestos podchodzi. Ostatnio bluzkę mi odfarbował skubany, więc może i Ty zastosowałaś, aby pędzelek bielszy był i ładnie się prezentował w garnuszku, co to go (garnuszka rzecz jasna) nasz wielki Maf, znany wszystkim Marek F. ku naszej uciesze wymyślił.
W tym momencie pragnę podziękować Owemu, bo inaczej irokeza, tfu... pędzelka Alwabowego bym nie podziwiała, ani autorki zdjęcia choć wirtualnie poznać nie dane by było.
Namotałam dosyć? :) No to lecę... Kurna, jak ja nienawidzę prasowania... i pani od matematyki mojego dziecięcia, która takie zadania daje, co to obecności kompa w życiu ucznia wymagają.
Wrócę... Pozdrawiam :)
cafe28 2008-05-26
pędzelek ma niesamowitą grzywę