Tusiołek w swojej ulubionej pozie ostatnio - czyli pilnuje coby na łóżku obok mnie się inny chłop nie znalazł :) (tak uważa Mario, bo ja uważam, że ona po prostu korzystając z okazji zajęła jego miejsce w łóżku :)
Mario lepiej. Dziś wyglądał jak on sam i zachowywał się jak on sam - zrzędzi, znaczy wraca do zdrowia.
Pewnie trochę jeszcze posiedzi w odosobnieniu, ale jesteśmy jak najlepszej myśli. A potem czeka nas fantastyczny ślub i długie, końskie życie :):):):) (zaczęłam myśleć nad listą gości - dziewuchy, szykujta się!
Serdecznie gratuluję tym, którzy potrafią się cieszyć takim obrotem sprawy. Nie życzyłabym takich przeżyć nikomu, ale takim ludziom życzę. Potrójnie.
Bez pozdrowień dla tego typu osób, natomiast z serdecznymi pozdrowieniami dla tych, którzy nas wspierają cały czas.
Dziękujemy serdecznie :)
To ciężki egzamin, ale przetrwamy i to :)
fuma23 2011-08-10
to cieszę się że Mario dobrzeje, niech wraca do zdrowia bo jak Tomasz tylko skonczy kurs to Was tam najedziemy :D
pozdrawiamy gorąco
xlussi 2011-08-10
No to cieszę się baardzo że już lepiej ! :) Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia i pozdrów tę swoją zrzędę od fotografa :) Tuśka piękna jak zawsze - jak zawsze też zmęczooona :D Buziaki ;)
passau 2011-08-11
No to mam nadzieje ze ten Twoj cowboy wydobrzeje szybko i bedzie stal pewnie na tym slubnym kobiercu.
Pozdrowienia
mortis 2011-08-16
Musi wszystko być dobrze!! gratuluję ślubu :) na pewno to będzie dla was najwspanialszy dzień!!
A życie... ciągle rzuca nam jakieś kłody pod nogi... Trzymam mocno kciuki i wierzę, że poradzicie sobie ze wszystkim! bo jesteście wspaniałymi, silnymi ludźmi, z wielkim sercem i macie to co najważniejsze: wzajemną miłość i wsparcie ;)