Grill po sąsiedzku...:)))

ato1rod 2014-07-25

Ciekawy sposób na grillowanie, hihihi :))))

brzozka 2014-07-25

No tak, niesamowite !
A swoja droga, powinny miec jakis "kordon".

brzozka 2014-07-25

No chyba, ze to szaszlyczki ... :).

maria57 2014-07-25

Cały dym i tak mają we własnej chałupie (zakładam, że wyżej już nikt nie mieszka); zamiast z rodzinką ruszyć za miasto. Dziś są grille 1 razowe, w plecak wkładasz i wędrujesz pieszo, a dla zmotoryzowanych grilla zza okna do bagażnika i przed siebie

a Tobie gratulacje za złapanie scenki

davie 2014-07-25

Oj, na taki pomysł bym nie wpadła...niesamowity!
Nie chciałabym mieć takich sąsiadów Janeczko.

roza50 2014-07-25

super ujęcie i pomysł , dobrego dnia :)

jolkas 2014-07-25

czego to ludzie nie wymyślą.....:(

nemo50 2014-07-25

Zupa była dobra.
Na focie : niektórych to porąbało strasznie ;)))))))))))))))) .

izolden 2014-07-25

Widziałam dziś to zdjęcie w necie i myślałam, że to w Szczecinie tacy pomysłowcy mieszkają.....hihi....a to u Ciebie.Pozdrawiam.

malgo51 2014-07-25

Niesamowite i jakie pomysłowe, można i tak!

wiska 2014-07-25

Jeśli sąsiedzi nie mają nic przecwko temu, to czemu nie?:)...udanego weekendu życzę!

artdora 2014-07-25

Widocznie balkonu nie mają :D

dalia22 2014-07-25

Coś podobnego hihi:) U mnie było by nie do pomyślenia :) Pozdrawiam serdecznie :)

roza50 2014-07-26

życzę, udanego weekendu, pozdrawiam :)

akrek1 2014-07-26

Witaj wesolutko....niemożebne...... chyba śnię..... gratuluję takiej fotki

izolden 2014-07-26

re;Janeczko ja byłam pewna ,że mieszkasz gdzieś koło Uli....no to musimy się na kawę spiknąć /a w którym miejscu mieszkasz ?/.....pozdrówka.

rycho2 2014-07-26

ciekawie go zamontował

Janeczko witaj, uśmiech z promieniem słonka pozostawiamy życząc udanej reszty dnia, nocą bajecznych snów i pięknej, radosnej niedzieli, Basia i Ryszard ☼ :)) ☼ :))

lidia23 2014-07-27

to fakt-ludzie potrafią być czasami niezwykle pomysłowi:)

mever 2014-07-28

Dobrze że ma kółka. Bez kółek wyglądałby dziwnie:))

szczuru 2014-07-28

a jak by spadł to by było smutno...
swego czasu (ach! to były dni!) ze znajomym,i robiliśmy grilla na parapecie pokoju w akademiku :P
czujnik dymu szczelnie owinięty trzema foliówkami i nawet na fajkę nie trzeba było wychodzić :D
tylko że nasz stał na parapecie a nie wisiał za nim więc trochę amatorszczyzna :)