Ze spuszczoną głową powoli,idzie Marcel ze szkolnej niewoli.Suną dzieci,ciągną belfrów wojska,a nad nimi....biała zima polska:))))
ulaiza 2010-01-12
Też nie wracaliśmy ulicą, bo po co??? Rowami było "łatwiej", to dopiero droga ze szkoły. Brawo Marcel, znasz się na rzeczy:))))
ulaiza 2010-01-12
Zapraszam do galerii "luthien", pokaż Marcelowi jak chrzestny korzysta z uroków zimowego szaleństwa:))))
majka 2010-01-12
Czasami wystarczy...
**jeden promień słońca***
>>Jedno miłe słowo<<<
<<jedno ciepłe spojrzenie>>>
**wyciagnięta dłoń**
>>jedno pozdrowienie<<<
**JEDEN UŚMIECH***
Potrzeba tak mało, by uszczęśliwić tych,
którzy znajdują się obok nas...milego popoludnia
gonzo57 2010-01-12
Przez zaspy śnieżne przedzieramy się do domu gdzie czeka coś ciepłego
kasia75 2010-01-12
Dzisiaj dla Ciebie piszę,
pozdrowienia z nadzieją,
że radość w sercu gościsz,
a oczy już się śmieją.
Cudownego,udanego dnia !Buziaki sle
fryz1 2010-01-12
Biedny Marcel wraca ze szkoły ,targa na sobie ciężkie toboły. Toboły pełne wiedzy , a na górce czekają koledzy......:)))
danka1 2010-01-12
Ciężko się chodzi po takim śnieżku
fluidek 2010-01-12
swietne foto...przywodzi na mysl obrazy Chelmońskiego:)
jairena 2010-01-12
ot... wiedza przygniata, torba ugniata , mróz siarczysty trzyma, czy Marcelinek to wszytsko wytrzyma?:)
kasia75 2010-01-13
To nic, że zimno na dworze,
To nic, że śniegiem zawiewa,
To nic... Bo PRZYJAŹŃ pomoże
Nam dzisiaj - serca rozgrzewać.