spotkanie Mikołajkowe u taty w pracy:))))))))
dzieciakom bardzo się podobało....
Miluś nawet porozmawiał z Mikołajem, usiadł mu na kolanach a potem przybił piątkę! nie jedną a nawet dwie ;0
nie uwierzyłabym gdybym tego nie widziała, bo Miłoszek to taki wstydliwy nieśmiałek mały:)
mamcia2 2009-12-10
a propos tych pisaków... ja zaryzykowalam i na Mikolaja corka dostała, teraz pisze tylko ona i pod moja kontrolą. Zauwazylam ze jak ma ogramna kartke do pisania to nie interesuja jej inne obiekty... poza wlasna twarza :) tak wiec pisze na odwrotnej str tapety, która nam zostala i tak ja wykorzystuje