Jeż

Jeż

Ta jasna plamka nad noskiem jeża to maluszek, chyba świeżo urodzony. Naruszyliśmy spokój jeżej rodziny nie mając pojęcia, że to jeże, w dodatku z małymi, zwabił nas straszny wrzask, myśleliśmy, ze się komuś krzywda dzieje. Jeże w ogrodzie mamy cały czas, ale takiego wrzasku jeszcze nie słyszałam.
Mam nadzieję, że tym wtargnięciem nie wpłynęliśmy negatywnie na jeżą rodzinę.

PS. Znajoma napisała, że zestresowane jeże zjadają młode. Strasznie się zmartwiłam. Co prawda nie wiem, czy je zestresowałam, czy stresowały sie bardziej nawzajem, zanim do nich zajrzeliśmy, ale teraz się martwię o losy maluszków, jeszcze bardziej niż wcześniej :(

dodane na fotoforum:

alola11

alola11 2019-05-29

śliczne

lda60

lda60 2019-05-29

ciekawe..

lazur

lazur 2019-05-29

Sliczny ...

orioli

orioli 2019-05-30

Jejku, jakie cudo! A co tak zestresowało panią jeżową?
Nie słyszałam o takim strasznym obyczaju.

mpmp13

mpmp13 2019-05-31

Miejmy nadzieję,że mama nie przeżyła aż takiego stresu .Instynkt macierzyński zwyciężył.

dodaj komentarz

kolejne >