Przyleciał chyłkiem, przez nikogo niezauważony
i od razu wpakował do budlei. Obskoczył po gałązkach i poleciał na róże. Tam też bezskutecznie szukał swoich smakołyków.
W końcu wylądował na malinie. Nic nie znalazł
ale pięknie zapozował. I tyle go widziałem.
:-) Ponoć to piegża.
dodane na fotoforum:
setulo 2008-09-09
Gratuluję , ładnego miałeś gościa ;-)))
mimoza7 2008-09-10
Ładnie zapozował :-)
mpmp13 2009-10-24
Pozdrawiam Andrzeju....ja teraz "poluję" na ptaszki.....stoję w miejscach gdzie się wygrzewają jak jest słonko....same pozują.....