HARMAN

HARMAN

Wobec stałego zagrożenia, najpierw mongolskiego i tatarskiego, później przede wszystkim tureckiego, mieszkańcy Siedmiogrodu znajdowali sposoby, aby ratować życie i dobytek. Przede wszystkim w warownych kościołach.
Kościołach kamiennych, solidnych, obwarowanych nierzadko dwoma lub trzema pierścieniami potężnych murów obronnych z wieżami i bramami. Ze studniami oraz, dobudowywanymi do murów kilkupiętrowo po ich wewnętrznej stronie, pomieszczeniami mieszkalnymi oraz dla dobytku. Połączonymi wewnętrznymi przejściami strychowymi na szczycie murów i zewnętrznymi drewnianymi galeryjkami i schodami. Taki system umocnień powstawał długo, nierzadko nawet przez dwa wieki.