[23053513]

I znowu nowa jesień
Która to już
Nawet jak się o jedną, dwie, pięć
W rachunkach pomylę
Znaczenia nie ma...

jairena

jairena 2012-09-22

Liczyć nie ma co Aniu, chyba, że na siebie . A, że jeszcze niejedno ździebełko z mocą swego „jestestwa” jak pisał Klasyk Okudżawa: „przelśniło, prześniło” …lecz czy wyśniło się do dna ? :)
Ukłon Ania :)

http://www.youtube.com/watch?v=vjSnH6hCpfM

anhan

anhan 2012-09-22

Ach Panie, Panowie,
ach Pani Ireno,
choć chlusta z niebios melancholią jesienną
rachunku i rozrachunku z przeszłością
robić nie trzeba.
Do przodu, któż wie, ileż to dobrego
nas jeszcze czeka!
Wezwanie to też kieruję do siebie
i muszę się teraz nieco pospieszyć,
by piękne chwile w centrum handlowym przeżyć☺

marth

marth 2012-09-23

Nie liczy się już H_An Jesieni,
to w rachunku nic nie zmieni,
lecz ogromne ma znaczenie
Wiosny potrójne liczenie! ;)

agus63

agus63 2012-09-24

Ja już powracam powoli do żywych Aniu...
I nastąpi on-line spotkanie...
Przeciwności losu pokonam
by być i garnko-żyć...:*

agat33

agat33 2012-09-24

Ślicznie im w tym słońcu...
A ja się bardzo cieszę bo lubię jesień...kiedy mieni się złotem i czerwienią, radosną i melancholijną, słoneczną i łzawą...
Pozdrawiam serdecznie Aniu:)

agus63

agus63 2012-09-24

A ja tu widzę jeden zielony listek w tej...
którejś tam jesieni.
Ilość faktycznie nie ma znaczenia,
a jakość...
jakość nie pozostawia nic do życzenia...;)

waffelka

waffelka 2012-10-01

Pięknie pokazane...

(komentarze wyłączone)