(13)
jairena 2014-10-28
smutasach golasach:)
jairena 2014-10-28
przypuszczam, że w inwencji twórcy było: jak to bywa na wy/wczasach :)
jairena 2014-10-28
czyli goło i nie/wesoło:)
anhan 2014-10-28
Pożałowania godni, nie tylko, że bez spodni. Postawmy się tak w ich sytuacji: tkwić ciągle w tym samym miejscu, bez śniadania i kolacji, a mimo tego, ciągle przy tuszy. Jednak żaden z nich się nie ruszy.;)
jairena 2014-10-28
oj, oj, oj, oby tylko pewna posłanka z Poznania nie zjawiła się w Germanii , bo z pewnością z tych postumentów natychmiast zostaliby zabrani :)
ewik57 2014-10-28
Władze Poznania ostatnio bardzo uległe... Ale, mam nadzieję, wpływy posłanki poza Poznań nie sięgają?
Co do golasów/smutasów: brak ruchu = otyłość, niestety. ;)
anhan 2014-10-28
Ale dokąd Irenko? Czyżby serce tej pani, przepełniała litość nad niedolą bezdomnych, bez pożywienia i odzienia?;)
Ewo, czy domniewywasz, że ta pani, nie zajęłaby się jak należy, biednymi golasami?;)
jairena 2014-10-28
dokąd? wg. posłanki: tam gdzie niewinnego dziecięcia wzrok nie sięga, gdzie żadna grzeszna myśl się nie wylęga :)
jairena 2014-10-28
czyli w kazamaty :)
jairena 2014-10-28
ale owe batożenie nie smutasom, lecz twórcy dzieła zaordynowałaby ciupasem :)
jairena 2014-10-28
bo owa wojująca posłanka przeciwko wszelkim chuciom występuje zdarzających się nie tylko w mieście Poznania:)
anhan 2014-10-28
O, drżyjcie panowie, twórcy aktów wszelacy,
nie rozbudzajcie chuci w unijnym narodzie,
zabierzcie się do uczciwej pracy,
by odziany był najuboższy człowiek!;)
Wymyśliłam taki slogan polityczny dla tej pani.:)
jairena 2014-10-28
powiem Ci Aniu nieśmiało i skrycie: a i owszem slogan jak najbardziej na czasie, lecz...oby go nie wykorzystała posłanka w reelekcji , no chyba, ze miast -el- zastąpi -er- :)
jairena 2014-10-28
ku uciesze swej:)
ewik57 2014-10-28
Dialog Szanownych Pań ubawił mnie setnie, odczytuję o raz kolejny ku nieustającej uciesze.
Re: czekam naturalnie.
Zabierzemy też Irenkę z aparatem, bo ona cudne portrety drzewom robi. :-)
anhan 2014-10-30
Adres więc Marthuś, podaję Ci żwawo:
Dwóch Takich, Przy śmietniku za bramą.
Expressem pewnie dojdzie jutro rano:)
agus63 2014-11-02
Na zagłodzonych nie wyglądają...
A ja po pachy się uśmiałam!
Dziękuję Paniom za ogromną dawkę
najwspanialszego, najelokwentniejszego
(czy w ogóle jest takie słowo?)
HUMORU! :*
peugeot 2014-11-05
Gdyby nie pora roku to bym sam spróbował jak to jest..ha ha ;-)
(komentarze wyłączone)
