Holandia, Renesse...

Holandia, Renesse...

kawa na śniadanie
i kawałek milczenia o smaku egoizmu
przechodzę na emocjonalną dietę
-bez cukru
-bez żalu
-bez tęsknoty
bo ani żyć ani kochać
na próbę nie będę
i nie umarłam z miłości- dla zasady

kawa na kolację
by jeszcze bardziej rozdzierała mnie
cisza samotnej nocy
bez gniewu
bez wstydu
bez makijażu

dodane na fotoforum: