https://www.youtube.com/watch?v=8t_GFaNz9gA
Chcę nazwać swoim, jakże boleśnie,
Choć cień twój, płocha!
Lecz i cieniowi twojemu nie śmiem
Powiedzieć: kocham.
Szłaś nieprzystępnie, niebiańską panią —
Pośród zwierciadeł.
Twój obraz nad widmową otchłanią
W ciemność zapadał.
I w pusty bezkres odeszłaś cała
w głębiny szkła...
I beznadziejność mi pozostała,
I śmierć, i mgła!
Walerij Briusow
dodane na fotoforum:
nika81 2009-11-02
Kolejny wspaniale wprowadzony klimat przez Ciebie...chwyta za duszę,masz niezwykłą wrażliwość w sobie,musisz być wspaniałym człowiekiem....nigdy go w sobie nie daj zabić,choćby nie wiem co!