https://www.youtube.com/watch?v=Urfjyj4FnUc
W pokoju naszym lustro
śliskie jak głaz z lodu
twarzy martwym wychlustem
wypełnia się co dzień.
Tak pewnie w kraju polarnym
na śniegu zorzy zarys
przystaje jak my teraz
bez czasu i wymiaru.
Od lat stoimy, od wielu,
głos już posmutniał i serce,
zdążył grób się zazielenić
i zardzewieć język.
Dla nas jest, dla innych będzie
ten lustrzany głaz
cierpkim wieńcem i pamięcią
bez gwiazd.
-Tadeusz Gajcy
dodane na fotoforum:
nika81 2009-11-05
Przecudny wiersz,nie znałam go,a o muzyce nawet nie wspomnę...piękna.....zamilknę już w zasłuchaniu.....
nika81 2009-11-05
...jeszcze raz wpadłam posłuchać.....
emilka7 2009-11-05
Śliczne odbicie...Bardzo ładna fotka...Przyjemnego popołudnia życzę...Pozdrawiam:)