Sałatka inspirowana pomysłem mamusi...

Sałatka inspirowana pomysłem mamusi...

Rodzice to nigdy niedoceniony skarb - nie tylko uczą nas - dzieci - bycia szlachetnymi ludźmi, ale również tak banalnych rzeczy, jak chociażby gotowanie. I tak, kiedyś na wakacjach - będąc maluteńką dziewczynką - podpatrzyłam, jak mamusia robi dla mnie sałatkę, którą ja wczoraj postanowiłam odwzorować, chociaż nie zabrakło pewnych, z mojej strony, nowości, innowacji. I tak: pokroiłam cebulkę, pomidorki, zalałam śmietaną, popieprzyłam, posoliłam, przystrajając dodatkowo rzodkiewką i szczypiorkiem, a do tego wszystkiego świeżutka bułeczka z masełkiem naturalnym. PYCHOTKA!

kiciia

kiciia 2010-06-27

Mniam ale ja stawiam na kaszanke

dodaj komentarz

kolejne >