Ten dom, tak jak mój, stoi na stoku góry Cieklinki.Jest zamieszkały sezonowo.Jest tam bieżąca woda, nawet ciepła,cywilizacyjna wanna i kibelek, ale z załozenia nie ma prądu.Goście śpią w małych kajutach na sianie.Chwalą sobie wypoczywanie w takim miejscu.