(0)
Ten sokół mieszka na wieży koscielnej
Julka (tekst do muzyku fado)
Julka, Lulka pamiętasz...
na hałdzie ten dzień?
Obiecałaś mi w ciemno ...
Pomóc zabić mego ojca!
I marzenia o szczęściu
Odeszły w mrok, w cień
- Za jego melinę
- Za sztandar mołojca
- Za jego ognistą wodę
Sączoną do ust kielichem...
Do samego końca!
Pomyślałem, że ... dobrze go znam!
Zabić go muszę
Bo nie usnę nigdy
Tak zdrowo jak suseł!
-Będę taki jak on! Będę sam?
Julka, Lulka spojrzałaś...
Na firmament pełen gwiazd!
Na palcach zagwizdałaś...
Jak złowieszczy wiatr
Pokazałaś na niebo...
I coś posmutniało w nas!
- On tam umrze na krzyżu
Ten sam...
Ten sam skrwawiony
I opuszczony...
zamknie oczy pośród gwiazd?
- Bok mu przebijesz
I nie ożyje prawda w nas!
Kłamstwo, kłamstwo i kara
Pójdzie wszystko w śmieci las!
Więc wróciłem do domu
Jak pies do budy swej!
Zjadłem miseczkę żuru...
I sory, opamiętaj się!
- Co mu kto pomoże?
Zabić go swym nożem?
O ty draniu!
On ci podał na spotkaniu
Swoje ręce złe?
- Ach nie, nie, nie!
Będę ojca szanował
I zarobię szmal wnet!
I zarobię, zarobię wnet szmal!
Na kopalni - jak on, jak mój dziad!
Wszystko, co mam...
To mu dam!
- Weź to ojcze i spal...
Lepiej, żebyś nie przepił
Nie żałował i nie płakał jak głaz!
Nie żył jak wrzód!
Lepiej żebyś mnie wyrzucił
Niż bym miał ci z kamieni usypać grób!
To nasze życie
Życie zaniedbane
To nasze szczęście
Nigdy nie widziane!
Julka, Julka ...dziękuję
Pomyślałaś i rzekłaś to na czas!
- Ja ci z miejsca daruję
Te dwie świeczki
Które w oczach swych masz!
To nie nasze życie
Życie nie zaznane
Niech się zakochuje Julka w kimś na amen!
Ale we mnie już nie!
- Może będę bałwanem?
Chuliganem, gałganem...
Ale nigdy Julka...
Pamiętać ciebie nie przestanę!
Nigdy nie zapomnę cię!
dodane na fotoforum:
