Dzisiaj na obiad fasolka po bretońsku z pieczywem.
Zapowiada się na niespokojną noc:))
maxmen 2012-04-20
Hahaha... czyli fasolka z kiełbasą w sosie pomidorowym po polsku...:)))
kot54 2012-04-20
ha ha ha pyszna fasolka....bardzo lubię
a noce takie są spokojne....i słowiki spać nie dają......*;*
beata3 2012-04-20
MIŁEGO WIECZORKA ŻYCZĘ
bea01 2012-04-20
bardzo lubię:) pozdrawiam, miłego wieczoru:))
bea73 2012-04-20
Witam wieczorkiem. pozdrawiam... na dzisiaj dobrej nocki życzę a na kolejne dni super weekendu:)
lasinho 2012-04-21
fasolka :) lubię to :)
bogna1 2012-04-21
ha ha ::)) ale też ją lubię pozdrawiam miłego weekendu
laura5 2012-04-22
MiLutKieJ NiEdziELi:)
Wstał już nowy dzień; otwórz oczy i uśmiechnij się;;;;;Pozdrawiamy odwiedzajacych;;
zoska56 2012-04-23
Maxie Twoj makaron bucatini to ,,CZYLI'' makaron z dzirka. daj spokoj bo ta potrawa sie nazywa ,,fasolka po bretonsku'' w kazdej restauracji tez obowiazuje taka nazwa.Przeciez kazdy wie ,ze to fasolka w sosie pomidorowym. Ty rowniez piszesz PIEROGI RUSKIE.tak samo jak wszedzie sie chwalisz ,ze nie jesz parowek a w archiwum pare stron wczesniej u Ciebie na sniadanie parowki. daj spokoj.
maxmen 2012-04-23
zoska56,
No cóż Ty tego nie zmienisz że makaron Bucatini jest grubszą odmiana spaghetti i ma przez długość dziurkę... :)))
A "Fasolkę po bretońsku" nazywam "Fasolą z kiełbasą w sosie pomidorowym po polsku" bo nią jest...hehehe...:)))
A parówek nie jem od kiedy zobaczyłem z czego są zrobione. :)