Wracając z synem z kościoła , bez ukradłam sąsiadce

Wracając z synem z kościoła , bez ukradłam sąsiadce

A TERAZ DODAM ŻE JAK ZRYWAŁAM TO DO SĄSIADKI WOŁAŁAM KRADNĘ :-)

izolden

izolden 2014-04-27

Oj Grażynko tak się naśmiałam z tego Twojego wpisu......kościół i kradzież.
Pozdrawiam Cię przy tym świątecznym dniu.

emilk21

emilk21 2014-04-27

To pobożny uczynek.Ha ha.Pozdrowionka.

okron63

okron63 2014-04-27

Kradzież to grzech...

izabel

izabel 2014-04-27

ale wtopa...!!!! takie rzeczy w drodze z Kościoła....pozdrawiam i miłego dnia życzę..;))

anyzarg

anyzarg 2014-04-27

A TERAZ DODAM ŻE JAK ZRYWAŁAM TO DO SĄSIADKI WOŁAŁAM KRADNĘ :-)

okron63

okron63 2014-04-27

Może sąsiadka nie słyszała...

maj56

maj56 2014-04-27

W tym wielkim dla nas dniu życzę Ci samych radości:))

siabat4

siabat4 2014-04-27

Niedzieli z nutką refleksji życzę
i pozdrawiam w ten wyjątkowy dla nas dzień:))

dyhaa

dyhaa 2014-04-27

No cóż - kiedyś w kościele w Wielki Piątek, dwie babcie odmawiały klęcząc różaniec w kościele. Siedziały z brzegu ławki. Przyszedł ojciec z dzieckiem i chcieli usiąść w środkowej części ławki. BABCIE ICH NIE WPUŚCIŁY. Taka jest nasza wiara;) To nie do Ciebie, ale przykład na ten szczególny dzień:)

filoma7

filoma7 2014-04-27

wspaniałej ciepłej niedzieli u mnie zimno brrr...

dodaj komentarz

kolejne >