https://www.facebook.com/people/Il-Rifugio-Pizzeria/100063941203646/
Jestem fanem tej pizzerii od 2 lat,a trochę znam temat,bo przez 12 lat...piekłem pizzę...
Sardyńczyk/ożeniony z lublinianką/wie jednak o tym placku więcej niż ja;)
Kocham ich za ten typowo włoski luz:poniedziałek-środa:nieczynne,pozostałe dni:od 17-ej.
Ale jak już uda Wam się spotkać szefa-to święto w dziobie:),pizza jest leciutka,oliwy-różne smaki- do polania prosto z Włoch,bukiety skomponowane idealnie;POLECAM!!!
Na fotce:z lewej-rewelacja:delikatna w smaku włoska szynka,bakłażan,Parmigiano Reggiano/spróbujcie upiec pizzę z bakłażanem i nie zabijcie go szynką a zrozumiecie stopień trudności/.
Z prawej-mistrzostwo świata:kapary,oliwki,anchois!!!!Nienawidzę smaku ryby w gorącej pizzy,ale ta pizza jest NIESAMOWITA...nie pachnie rybą lecz... MORZEM!
Zamówiłem dwie najtrudniejsze do wykonania i co?..REWELACJA!
dodane na fotoforum:
lena12 2013-09-01
Czas na kolację ....wybieram tę z oliwkami.....
Pozdrawiam Arturze....miłego wypoczynku życzę...;)))
evita 2013-09-01
Bardzo lubię... ale pewnie tej nie spróbuję... do Lublina za daleko na pizzę, miłej reszty dnia... pozdrawiam... :)
henry 2013-09-01
no i obydwie zjadłeś?
Wygladają niesamowicie apetycznie.... wierze Ci na slowo... mimo, ze z reguły tego nie robię...:)
reni1 2013-09-01
Powiem że wyglądają świetnie..ja jednak jako straszny łakomczuch i żarłok preferuję odrobinę więcej cista ..i oczywiście tego na wierzchu również...:))Byłabym pewnie zjadła te obie i jeszcze zapytałabym o kolejną..Miłego..
betaww 2013-09-02
Niewatpliwie swietne......ale ja jednak preferuje troche grubszą...( ciasto) Moze jestem profanka.......ale kocham ciasto........a oliwek ( niestety nie lubie) no cóż widocznie sie nie znam......
Pozdrawiam Arku....****
slonko6 2013-09-02
Kiedyś mieszkałam w Lublinie, teraz mieszkam 120km od tego miasta, ale bywam tam w odwiedzinach, dziękuję za informację, może będzie okazja odwiedzić ową pizerię:)
reni1 2013-09-02
re.czyli zdrowo...:)Pozdrawiam..przez Ciebie chyba zrobię sobie dzisiaj picę ale po chłopsku;))))Zimno się zrobiło;)
msciwa 2013-09-02
uwielbiam pizzę cudownie wszystko opisałeś..
Pozdrawiam, cieplutko życząc miłego i radosnego dnia..
mysz44 2013-09-02
niech pamięć o pizzy w Lublinie
nigdy nie zaginie!
są takie miejsca, które często odwiedzamy...
sentymentem darzymy... trzeba je chronić od zapomnienia...
ummmm! ślinka mi leci, bo UWIELBIAM pizzę!
ryba85 2013-09-04
... Arturze ... co ja tu wyczytywywuję "Nienawidzę smaku ryby " ...jak to ... dlaczego ? ... ale tak poważnie też nie lubię :))))
... a u mnie to czarnuszka ...........choć koper w tym roku też oszalał i zakwitł ... ale już w słoikach z ogórkami zamknięty :)
... nie powiem zjadłabym ... zjadła :)
... oczywiście zawsze ciepło pozdrawiam Ulubionego bardzo :)
ryba85 2013-09-04
... mam tak samo :)*
karin24 2013-09-05
wiedziałam że jak tu się zjawie zjem coś smacznego...witaj Arturku...
malgo51 2013-09-05
To chyba wybiorę się na ul. Oczki. Mieszkałam kiedys na Ściegiennego, odwiedzę "stare kąty", przy okazji:) Pozdrawiam:)
terid02 2013-09-05
Wiedziałam kiedy wrócić:))Zapachem doszłam do celu,a przystań bogata,w słowie ,muzyce ,jedzeniu,a co najważniejsze w miłym towarzystwie;))))
Pozdrawiam serdecznie Arturku:))))
coma73 2013-09-05
Smacznego!:-)
limba 2013-09-06
może by tak za tydzień spróbować własnymi kubkami smakowymi ????????? ;)))
smyk5 2013-09-10
nie lubię anchois......we Włoszech można za niewielkie pieniądze zjeść bardzo dobrą, ale też za znaczne-obrzydliwą:)