"Podzielił nas, mój bracie
Zły los i trzyma straż.
W dwóch wrogich sobie szańcach
Patrzymy śmierci w twarz.
W okopach pełnych jęku
Wsłuchani w armat huk.
Stoimy na wprost siebie
Ja – wróg twój, ty – mój wróg.
Las płacze, ziemia płacze
Cały świat w ogniu drży...
W dwóch wrogich sobie szańcach
Stoimy, ja i ty.
Zaledwie wczesnym rankiem
Armaty zaczną grać
Ty świstem kul morderczym
O sobie dajesz znać.
I wołasz mnie i mówisz:
To ja ,twój brat..., twój brat !
A gdy mnie z dala ujrzysz
Od razu bierz na cel.
I do polskiego serca
Moskiewską kulą strzel.
Bo wciąż na jawie widzę
I co noc mi się śni
Że ta, co nie zginęła wyrośnie z naszej krwi."
magda88 2008-11-19
ładnie :)
dodaaa 2008-11-21
super ;)
agus24 2008-11-22
super fotka tylko nie strzelaj:))
anxej 2009-02-12
fajny wiersz!