:(

:(

Na świecie zaczęło szarzeć. Cienie nocy z wolna ustępowały przed nadchodzącym dniem. Na bladobłękitnym niebie gasły ostatnie gwiazdy. Jutro jest 1 listopada. Stoję nad grobem najbliższej mi osoby, mojego przyjaciela i ojca. Promienie słońca igrają na rzęsach niczym złoty kurz. Zatopiona w swoich myślach jednoczę się w jedno z lodowatym wiatrem. Jeszcze widzę blask słońca, ale po chwili zaciskam powieki i wchodzę w ciemność. Czuję nieskończony smutek. Nie chcę widzieć wokół siebie nieruchomych oczu ludzi, rozpaczy, bólu .Czuję się zmęczona, w szarości poranka , w półśnie słyszę odgłosy cmentarnych szeptów. Przygnębienie ogarnia mnie jak powiew wiatru , Czuję jak moje serce rozpada się niemal na kawałki. Szukam ratunku. Kiedy tak stoję pojawiają się obrazy, które już dawno zapomniałam. Budzą się wspomnienia i ogarnia żal. Pragnę znów się do niego przytulić, poczuć się bezpieczna, powierzyć sekrety, wesprzeć się na nim jak dawniej, ale niestety! I zrobiło mi się rzewniej i smutniej, a łzy napłynęły do oczu. Jakże czas szybko leci............... Przypomniałam sobie jak brzmiał jego śmiech i zobaczyłam głęboki błękit jego oczu. Dziwne to były oczy. W jednej chwili zmieniały wyraz i barwę , ale kiedykolwiek się teraz ukazywały w pamięci to płonęły wewnętrznym ogniem, niezmordowanego pełnego siły życia blasku. - czy mam cię odwieźć do domu? Jestem blada , nieobecna............. --tak – biorę męża pod rękę. Trzymam się Go mocno. Czuję się jakbym była w jakichś dziwnych pokojach. W tym właśnie zgaszono światło i znów je zapalono w innym zwanym teraźniejszością. Pragnę się położyć, naciągnąć na siebie koc i zapaść w świat który leży pomiędzy snem i jawą. Tam rzeczywistość przestanie mieć jakikolwiek znaczenie, tam znowu będę mogła oddać się długiej z nim rozmowie. Po policzkach przetaczają się dwie ogromne łzy, a usta rozchylają w szepcie -tato.....

wienia

wienia 2008-10-31

Witaj......pozdrawiam cieplutko...dobranoc..:)))

Nie wszystko w nas umiera

„Dziś wietrzyk smutnym nuci powiewem
Nad cmentarnymi krzyżami.
Opadłych liści, jesiennym tchnieniem
Wspomina tych, co przed nami.
Odeszli po nagrodę do Pana.” /Wł. Szpunar/.

agakora

agakora 2008-10-31

piekne....SPOKOJNEGO WEEKENDU..;D

myszcia

myszcia 2008-10-31

Pieknie....gdybys mogła mnie teraz zobaczyć , to zobaczyłabys łzę w moim oku.....

dorocik

dorocik 2008-10-31

Piękne słowa :)))))) Niestety ludzie nam bliscy za szybko odchodzą ....
[*]

marekp

marekp 2008-10-31

ja powiem szczerze że nie lubię 1 listopada,kojarzy mi się za bardzo ze smutkiem, ze zmarłymi

medii

medii 2008-10-31

uż teraz mogłam spokojnie usiąść i się z wami przywitać jak i od razu życzyć miłej i spokojnej nocki dobranoc Asiu piękne i ja nie mam taty był dla mnie jak i twój moim najlepszym przyjacielem ty jutro zapalisz mu znicz niestety ja tylko w tym roku mogłam posłać mamie ona zapali za mnie znicz

maria

maria 2008-10-31

Nie cały umrę... Bliscy sercu nie umierają tylko odchodzą :)

tomykk

tomykk 2008-10-31

Niebywale piekna galeria ...pozdrawiam cieplutko
milego wieczoru zycze:))

teresa14

teresa14 2008-10-31

PIĘKNE

jasko7

jasko7 2008-10-31

Witaj Asiu...Pozdrawiam ....

grazyna

grazyna 2008-10-31

Asiu kolorowych snów i refleksji jutro >>>>>

wasia7

wasia7 2008-10-31

...jak zwykle Asiu pieknie napisalas............jutro czas spotkan,refleksji...........pozdrowionka

arw10

arw10 2008-10-31

Miłego wieczorku

wienia

wienia 2008-10-31

To jesienne tchnienie opadających liści odmienia nas na krótką chwilę. Swoje myśli kierujemy ku tym, którzy odeszli z naszych domów, naszych sąsiedztw, z kręgu naszych przyjaciół i znajomych. Zmienia się rytm naszego serca, w którym przybywa tęsknoty za tymi, których zobaczyć wśród żywych nie możemy. A nasze kroki kierują się tam, gdzie znaleźli miejsce swojego spoczynku. Nasze życie spowalnia biegu i każe nam zatrzymać się bodaj na chwilę przy tych grobach, dla których czas już nie ma żadnego znaczenia.

laurea

laurea 2008-10-31

Dobranoc i spokojnego weekendu Asiu:)

jolamr

jolamr 2008-10-31

miłych snów:)

sylwia55

sylwia55 2008-10-31

Gdy poszliśmy na cmętarze
Zapalić znicze na grobach
Którzy od nas odeszli
Odeszli z tego świata
I teraz nam ich brakuje
I myślach myślimy
I rozmawiamy z wami
Że ich bardzo
Kochaliśmy i kochamy
I będą naszych sercach

[*]

peska

peska 2008-10-31

[*][*][*]
...Błogosławieni, którzy w Panu umierają-już teraz,zaiste mówi Duch,niech odpoczną od swoich mozołów, bo idą wraz z nimi ich czyny...

maniek1

maniek1 2008-10-31

Witam.Dziękuje za odwiedzinki,milusiego wieczorka życze i spokojnej nocki:))

czorcica

czorcica 2008-10-31

pieknego wieczorku slodkich snow buziaczki Asieńko:***:)

gieteiks

gieteiks 2008-10-31

dziękuję i wzajemnie, życzę egzystencjalnych przemyśleń ;-)

juvella

juvella 2008-10-31

Asiu ....oni wszyscy są w naszych sercach i mocno
wierzę w to ,że są szczęśliwi
U mnie jest coś i dla Ciebie
Spokojnej nocy,gorąco pozdrawiam
całuska posyłam Tobie:) *dobranoc*

aireta

aireta 2008-10-31

Ci,których kochamy nie umierają nigdy,bo miłość to nieśmiertelność.

balisto

balisto 2008-11-01

to prawda AIRETA, zgadzam sie z Toba....
Dzien zmarlych, jest radosnym swietem ale dlaczego jestesmy tacy smutni????

dodaj komentarz

kolejne >