Dokoła ciemno, nie widać ani jednej gwiazdy, czarne chmury spowiły niebo, Na dworze zerwał się wiatr. Miasto bije blaskiem lamp, rozświetla głuchą noc. Mieszkańcy pogrążyli się we śnie, wszędzie panuje cisza. Znalaźliśmy się w windzie, podążaliśmy do drzwi na końcu korytarza. Nawet nie pukaliśmy,ustąpiły, bardzo powoli ukazując nam wnętrze, od razu weszliśmy do środka. W mieszkaniu było ciemno. W czyjś sen wdarł się głos- "Żyjesz, aby cierpieć".
Dziewczyna otworzyła oczy, za oknem zapadła noc , raptownie usiadła na łóżku jednocześnie krzycząc .Drżała, a jej ciało oblał zimny pot. Łzy płynęły jej po rozgrzanych policzkach. -Spojrzyj jej głęboko w oczy.-powiedziała bez słów do swojego ucznia. Dziewczyna poczuła dreszczyk na tyle pleców taki jak gdyby ktoś całowało ją po szyi.Powoli odwrócił ją ku sobie . Czuła jego zapach. Miał czarne oczy, takie pełne nadziei. Patrzył , a ona stanęła naga przed nim. Nie ruszała się. Nagle odwrócił wzrok .Spojrzał w bok, . Przyciągnął jeszcze bardziej do siebie, jej głowa spoczęła na jego ramieniu, słyszał jak prędko oddycha. Jego puls przyśpieszył. Przycisnął dziewczynę do siebie, jeszcze bardziej. Czuła się jakbym zawisła na nim, urzekło ją to, że nie patrzył. Oczy zaszły jej mgłą, zbladła. Czuła jak nieznane ręce trzęsą się. Oboje mieli krótkie oddechy. Obejmowała go i wpijałam się palcami dłoni w jego plecy. Potem znów szukała jego wzroku. Czuła rozkosz. Ta moc pożądania. Szukała jego ust. Musnęła je tak delikatne niczym dotyk motyla. Potem jak by lękała się słów i spojrzeń,skuliła się w sobie . Jednak pożądanie było silniejsze. Na jego ustach utopiła ból i strach , wszystkie złe myśli uciekły w otchłań. Miał takie miękkie usta..... delikatnie odpinała koszulę. Pomógł jej ją zrzucić na poziomie ramion. Miał takie silne i dobrze zbudowane ramiona. Klatkę piersiową też miał atrakcyjną. Dłońmi głaskała jego bicepsy , tak jakbym chciała się przekonać czy na pewno oczy się nie mylą,dłonie powędrowały niżej .Wtuliła się w niego Odchyliła głowę, by on wiedział, że chce, aby zszedł niżej ,pieścił ,chciała poczuć dreszcze na całym ciele. Nie z zimna, ale z podniecenia. Nagle poczuła ból i wszechobecną ciszę kryjąca w sobie najgorsze. Zamarła.… znajdowało się tam teraz mnóstwo świeżej krwi, która kapała na ziemię. - nieeeeeeee!!!! Jej odgłos był strasznie głośny… Była przerażona, do tego ta zatrważająca ciemność…...........Smierć nachyliła się nad swoim uczniem i kochankiem. Znowu słyszę jej miarowy głos, taki kojący… Kojący? Nie ważne… Zamykam oczy, czując zapach i smak krwi w ustach ..... ten głos ,wbija się z całą siłą w moją głowę… Pulsująca krew cieknie mi po twarzy, po chwili całkowicie zalewa mi oczy . Nie wiem, czy obecna chwila jest jawą, czy tylko snem. Chcę z tym skończyć, ale Ona mi nie pozwala .-Nie mogę- powiedziałem szeptem
-Czemu nie możesz? Ona należy do ciebie ,jest twoja ,jesteś jej panem życia i śmierci .Proszę, zaufaj mi! -Kim jesteś?- zapytałem. -Nieważne kim ja jestem, lecz kim ty jesteś.I znów Pustka przyszła do mnie, otaczając mnie swymi ramionami, opatulając czarnym płaszczem nicości. Jedynie oczy, jak dwa duże klejnoty przepełnione były smutkiem ,widziałem w nich swoje oczy. Widziałem w nich siebie. Jej nieskończenie cudna uroda powodowała ,że kąciki mioch ust nieprzerwanie unosiły się w górę....był to mimowolny odruch ,którego nie mogłem powstrzymać...napięta wówczas skóra polików przybierała inny wyraz....jaśniały oczy i błyszczały ze szczęścia... -tak kochanie masz rację , skończmy z tym.- zatopiłem swe zęby w delikatnym ciele, czując słodką krew a ssanie w żołądku w końcu ustąpiło. Poczułem ogarniające mnie podniecenie i jakby przypływ adrenaliny. Rozpaczliwie zacisnąłem obie, drżące dłonie na głowie. - Nie – jęknąłem, – Zostaw mnie ... zostaw mnie ... nie chcę ...Odejdź! Dlaczego to się musiało stać?! Dlaczego odebrałaś mi miłość! - Nie! Nie pozwolę ci tak po prostu odejść! Nigdy się na to nie zgodzę...!! - Pomocy! Całe jego ciało napięło się nerwowo. Mięśnie drżały i czuł że długo tego nie wytrzyma.
- Pomocy...! – jęknął załamującym się głosem, szlochając bezradnie – Pomocy!!! coś wewnątrz go kazało mu walczyć. Nie pozwalało się poddać. Siła życia była w nim wciąż większa niż pragnienie śmierci... był nadal żywy, choć uśpiony, obezwładniony przez Księżną Ciemności ,był w jej mocy, lecz czy do końca? Od samego początku nienawidził jej całym swoim sercem i całą swoją duszą. Chciał być z tą nieznaną sobie dziewczyną i pragnął jej szczęścia. Teraz, kiedy na nią patrzył, jego zahartowane serce wielokrotnego zabójcy, krwawiło. Ona nie zasłużyła na takie cierpienie... nie zasłużyła! a teraz jej ciało stawało się zimne i twarde .
myszcia 2009-01-22
Niesamowita opowieść....
pozdrawiam Asiu:)
krokodyl 2009-01-22
Ja chyba swoje konto w "garze" przez ciebie zlikwiduje :))))))) Buzia......
krokodyl 2009-01-22
Oj ja wiele rzeczy chciałem :))))) hihihihihhihhi :)))))
hala49 2009-01-22
******* Każdy ranek daje nam szanse na to,
............ by wieczorem powiedzieć****** MIAŁAM(em)DOBRY DZIEN.
...........Tego Wam gorąco życze:))
udch95 2009-01-22
Na dzisiejszy pochmurny dzień...Ale niech będzie miły:))
zbych1 2009-01-22
Zaczytałem się.......
Pięknie i niesamowicie piszesz, to bardzo wciąga.
Szczęśliwego dnia życzę.
wiki5 2009-01-22
Witam serdecznie-Niesamowita opowieść.Milutkiego dnia.:)
kmstk 2009-01-22
Uśmiechniętego dnia życzę
nawet gdy pochmurno i pada.
Słonka w serduszku nawet wtedy
gdy brak go na niebie.
Wszystko co najlepsze niech dziś spotka Ciebie!
walter46 2009-01-22
¨`*•.¸♥*♥¸.•**•.¸♥
.¸♥WITAM SERDECZNIE!!!¸*•.¸♥ ♥•*
♥¸.•*´¨`*•.¸♥•.¸♥
`*• .¸♥♥¸.•*´¨`*•.¸♥ Milego dnia
Nie znasz mnie osobiście ,
patrzysz tylko na moją fotografię,
i z twarzy próbujesz wyczytać
o czym myślę i co potrafię ,
czy kocham i czy wierzę ...
A ja piszę moje słowa na papierze
i posyłam je w podróż światłowodem ,
ten list tego dowodem .
Spotykamy się co dnia i w niedzielę ,
powiesz , to niewiele ,
ale zawsze to więcej niż nic ...
Spójrz na ludzi , których mijasz co dnia ,
czy któryś z nich ciebie zna ,
czy poda Ci rękę jak ja ?
Ja podaję Tobie wirtualnie dłoń
chociaż dzieli nas bezkresna toń
myśli , zdarzeń , krajobrazów ,
abstrakcyjnych rozumu obrazów .
I witam Cię co rano i żegnam wieczorem
co z tego , że przed monitorem ?
takie życie , ale myśli moje ...
z myślami zawsze przy Tobie stoję ,
znajdziesz mnie wszędzie ,
dla Ciebie jestem nawet wierszem ,
a kiedy zamarzysz ,
będę gwiazdką na niebie , dla Ciebie
niema 2009-01-22
Miłego dzionka po bladym świcie i wiele słonka na nieba suficie :-)
Asiu wieczorkiem poczytam;))
alskling 2009-01-22
__????____________????
___??____??________??____??
__??__??__?_)•:::::• (_?_??__??
_??__??__??__( 'o' )__??__??_??
_??_??__??__-(,,)-(,,)-__??__?_???
???_?_?_?_?________?_?_?_?_???
??__?_?_?____________?_?_?__??
??__?_?__WITAM___________ __?_?_?_??
??_? ______MILUTKO______________?_?_??
?_??____________________?__???
_?_?_____________________?_?
♥¸.•*´¨`*•.¸♥•.¸♥¸.•*´¨`*• .¸♥♥¸.•*´¨`*•.¸♥
*``♥´´* *``♥´´**``♥ *``♥´´**``♥´´* *``♥
Każdy dzień jest pięknym kwiatem,
który w naszych rękach zakwita.
Tam, gdzie jest miłość,
noc nigdy nie zawita.
A serce... to cząstka człowieka,
która Tęskni... Kocha... i Czeka...
♥¸.•*´¨`*•.¸♥•.¸♥¸.•*´¨`*• .¸♥♥¸.•*´¨`*•.¸♥ POZDRAWIAM GORACO ANIA
*``♥´´* *``♥´´**``♥ *``♥´´**``♥´´*
vestup 2009-01-22
Ciao Asia:))) Milego popoludnia;***
kmstk 2009-01-22
Dzień się kończy,noc zapada.
Wieczorku radosnego,odpoczynku miłego.
A gdy mrok nastanie,Twój sen niech się bajką stanie.
Gwiazdki niech błyskają
i pozdrowienia wysyłają.
wienia 2009-01-22
Witaj...milutkiego wiecoru,i spokojnej nocy Ci życzę...:)))
"Nie ma drugiego człowieka takiego jak ty.
Jesteś jedyny w swoim rodzaju i wyjątkowy,
całkowicie oryginalny i niepowtarzalny.
Nie wierzysz w to,
ale naprawdę nie ma żadnego drugiego takiego jak ty.
I żaden człowiek, którego kochasz,
nie będzie już zwyczajnym człowiekiem.
Jakaś osobliwa siła przyciągania
promieniuje z niego.
I ty zmieniasz się pod jego wpływem.
Jemu możesz nawet powiedzieć:
"Dla mnie nie musisz
być nieomylny,
bez błędów ani doskonały, bo:
Ja przecież Ciebie lubię
PHIL BROSMAN .
walter46 2009-01-22
____00000
___00000
__000000
_0000 000
_0000000 .KOLOROWYCH
_ 0000__00.SNÓW ŻYCZĘ
_0000__00000000 .....\|///
_000000000000 ........\ - - //
__0000000000 .........( @ @ )
___0000_ 0000.oOOo--(_)--oOOo
____00000_______00000000000
______000000__ 0000000000
__________000000000000___
_____________________Oooo
_______________oooO.....(....)
______________(....).........)../
_______________..(.........(_/
_________________)
«♥» ▬▬ «•*•» ▬▬▬ «•*•» ▬▬ «♥»
Wieczór dopiero się zbliża,
jeszcze daleko do nocy,
a mnie się już teraz zamykają oczy.
Właściwie,to nie mam o czym pisać,
bo cały dzień grzeczna byłam:))
Nic nie przesoliłam,nikogo nie pobiłam,
oprócz tego nieszczęsnego ręcznika,
nic więcej nie przypaliłam.
Więc dzisiaj zrobię co w mojej mocy:)
Posyłam całusa i życzę Dobrej Nocy
mistic 2009-01-23
dziekuje,za mozliwośc przeczytania tego cudownego dzieła.....
przemiłego wieczorka życzy pozytywnie zakręcona...hihihhi:D******
kujawia 2009-01-27
Rany, co to za Mniszkówna dla ubogich?