Kropeczka nadal w kaftaniku...Końca nie widać:(

Kropeczka nadal w kaftaniku...Końca nie widać:(

Tydzień temu Kropeczka dostała nowy kaftanik,który teraz wygląda okropnie... Pogryzła go i porobiła w nim dziury i do tego jeszcze krewka jej leci z szwów pod paszką,którą rozlizała sobie po całym kaftaniku....Nie mogę jej zdjąć do wyprania bo nie pozwoli się w niego potem ubrać... Bije mnie łapkami i gryzie niedobra..Ale jutro jadę do weterynarza i zobaczymy co dalej... Chciałabym,aby w końcu wszystko się zagoiło i aby pozbyła się tego kaftanika:)

henry

henry 2015-10-09

ale i tak ma humorek........

aam57

aam57 2015-10-09

Jak mus,to mus,ale będzie dobrze...;)

tesia32

tesia32 2015-10-09

Kropeczko - wyzdrowiej!!!!!! cmokaski

hania44

hania44 2015-10-09

:(
Dlaczego nie mogą zdjąć kaftanika? :(
:(
Głaski dla Kropeczki! :)
Pozdrowienia dla Ciebie! :)

mouris1

mouris1 2015-10-09

witam Cię cieplutko Joasiu ;))
...najważniejsze, że jest w dobrych rękach...i czuje się kochana ;))
...superaśny ma języczek ;))

mondia

mondia 2015-10-09

Biedna ta Twoja kropeczka Asiu...
miłego weekendu Ci życzę :))

davie

davie 2015-10-09

Biedna, bardzo mi jej żal...:)
Miłego wieczoru Asiu.

hania44

hania44 2015-10-09

Ja też myślę, że Kropeczka jest w dobrych rękach i czuje się kochana a to najważniejsze! :):):)

vinadi2

vinadi2 2015-10-09

Pozdrawiam miło wieczorkiem Asiu:)
Piekna jest kicia:)

hania44

hania44 2015-10-09

Re. tak, przymroziło niestety...ktoś mi wcześniej podpowiedział aby cebulkę przechować w domu przez zimę...ale córka powiedziała, że ma ich dużo i że możemy zobaczyć czy zmarznie czy nie...chyba już jednak zmarzł kwiatek biedaczek...

paniusi

paniusi 2015-10-09

Koty sa same sobie...nie dały sie udomowić , zeby nimi rządzić.

dodaj komentarz

kolejne >