DRUGI RAZ W ŻYCIU ZAKWITŁ MI GRUBOSZ... BYŁAM W TAKIM SZOKU, ŻE ZAPOMNIAŁAM WŁĄCZYĆ MACRO, WIĘC FOTO TAK SOBIE TEGO WYSZŁO... ALE KWIATEK JEST :)
vitaawe 2018-12-08
wyśmienity*:))
daro55 2018-12-08
Cóż dodać , cóż ująć , jesteś szczęśliwą kobietą :)
Tylko pozazdrościć :)
eleonor 2018-12-09
Zawsze można zrobić drugą fotkę - już z macro...
pazur52 2018-12-09
W pracy tez mieliśmy drzewko szcześcia.. bylo bardzo stare i naprawde wyglądało jak drzewko ...kwitło co roku i mialo żółte kwiatki : no i pachnialo obłędnie ..
danisi 2018-12-09
Cudnie zakwitły......na Szczęście Twoje asiao....
pozdrówka ......RE; mało czasu żeby wszystko ogarnąć.....praca...dom itd..
amarea 2018-12-10
Miałam kiedyś grubosza, ale nigdy nie kwitł... Fajnie widzieć jego kwiatuszki :))
Ja byłam podobnie zadziwiona i jednocześnie hepi, gdy zakwitł mój mirt :D
azalia1 2018-12-10
Jaką miłą niespodziankę sprawił Tobie.Śliczne ma kwiatuszki. Ostatnio zakochałam się w gruboszach i innych sukulentach więc rozumiem Twoją radość .. Gratuluję Olu..Pozdrawiam
kaa4224 2018-12-11
Witaj Asiu - gratuluję bo rzeczywiście grubosze dość rzadko zakwitają .
Pozdrawiam cieplutko.