Inscenizacja z cyklu "Kalendarz legend i opowieści"
foto : Maria Śliwa
W styczniu 1910 r. w miejscowości Leszczyny pod Rybnikiem miał miejsce ślub, który był towarzyską sensacją na granicy skandalu , i dziś jeszcze budzi zainteresowanie: owdowiała dziedziczka Ernestyna, lat 67, poślubiła pięknego blond huzara, lat … 33. Różnica wieku „młodej pary” bulwersowała nawet wiejską ludność, o okolicznych dworach nie mówiąc. Pani Ernestyna jednak wierzyła w siebie i w uczucia młodego konkurenta. Ona miała majątek, i tzw. ślady dawnej urody (podobno mimo upływu lat wciąż „miała się za najpiękniejszą), on – młodość, arystokratyczny tytuł barona i górę długów. Już w półtora roku po ślubie długi połknęły niemal majątek, młody małżonek wyjechał bezpowrotnie do Berlina, a panią Ernestynę zięć ubezwłasnowolnił, pozostawiając jedynie minimalne środki utrzymania. Dożywała ostatnich lat rozmyślając nad męska niegodziwością, i jadając ziemniaki z kapustą, jak chłopi. Co się stało z pięknym baronem, nie wiadomo, pewnie znikł w odmętach I wojny światowej, która wkrótce wybuchła. Zameczek pani Ernestyny, stoi do dziś, i jest widoczny na powyższej fotce.
daro55 2018-12-28
Ja urodziłem się krótko potem więc nie pamiętam :) Jednak chcę zwrócić uwagę , że wśród garnkowiczów jest pan któremu grozi to samo . Jeśli się nie otrząśnie to nie wiem...... hahaha
alvin 2018-12-28
Całkiem ładna posiadłość...no cóż, nie zawsze wszystko co serce podpowie sprawdza się pod kątem rozsądku, a różnica wieku robi swoje..
daro55 2018-12-28
Nie mnie oceniać Olu :)
asiao 2018-12-28
Haniu, prawdziwa
alvin - różnica wieku chyba najmniej tu znaczyła - jemu chyba od początku chodziło tylko o majątek, kiedy go wykorzystał, to się zwinąl i tyle.
dothy2 2018-12-28
hmm...a ja myślę,ze w każdym wieku można tak kochać:)
...tu ta miłość jakby dla pieniędzy;)P
pazur52 2018-12-28
Znam podobne przypadki prawie z mijającego roku.. Wiec mezalianse jak były tak są.. tylko zastanawiam sie nad głupotą człowieka tego kiedys i tego dzis
amarea 2018-12-29
Ciekawa migawka, a do tego opowieść... Wygląda na to, że ślepa miłość zdarzała się od wieki wieków i nadal się zdarza... ;]
asiao 2018-12-29
pazur - podobno wszyscy żyjemy jakimiś zludzeniami... bez tego nie dałoby się wytrzymać...
asiao 2018-12-29
Amarea - i będzie się zdarzać.... Bo podobno rozsądek kończy się tam gdzie zaczyna się miłość, a miłość kończy tam gdzie zaczyna się rozsądek...
majaha 2018-12-29
Samych serdeczności życzę.Pozdrawiam cieplutko...
Niech dzień będzie piękny i radosny.
alvin 2018-12-29
re/ z pewnością niewiele gdy miłość jest prawdziwa ale tu chodziło o majątek , a nie mogła Panna Młoda sporządzić intercyzę...uchroniłaby przed utratą majątku /chyba już wtedy też spisywano takowe akty/
eewaa60 2019-01-05
znalazłam w kalendarzu-stary mąż młodej żony jest jak introligator-pielęgnuje okładkę książki ,którą kto inny czyta...być może podobnie i z wiekową żoną...