Dziś trzeci dzień wysypki.
Smarowanie Hani zajęło mi sporo czasu.Punkt po punkcie żeby nic nie ominąć.Najbardziej przeraża mnie jej buźka którą w nocy bardzo wysypało.
Na szczęście moja córeczka jest bardzo dzielna i nie narzeka.
amelka1 2013-01-26
masakra-jak bym Amelkę widział mi na ospę zeszły 3,5 butelki tego mazidła-wieczorkiem prześlę Hani na maila zdjęcia jak amelka wyglądała-może ją to pocieszy;-)buziaczki dla was.
elen1 2013-01-26
zdrowiej szybciutko pozdrawiam :)