Tygrys powoli zdrowieje.
Cieszę się,że poszłam z nim do weterynarza bo nie wiadomo tak naprawdę co mu było.
Przypuszczalnie się czymś struł.
Zaczął powoli jeść i pić.
No i przede wszystkim zrobił się znów bardziej ruchliwy.
Hania jest znów szczęśliwa.
elen1 2013-03-10
dwa kociaczki pozdrawiam i cieszę się ,że kotek zdrowieje:))))))
amelka1 2013-03-10
to super!!!
chociaż nasz tez czuł się już lepiej-biegał,jadł a na drugi dzień...;-(
Ale u was na pewno będzie git!!!!
elen1 2013-03-11
Miłego dnia pozdrawiam :)