Bonifacy wie, że nie wolno podjadać jedzenia seterom...

razdwa3 2011-03-04

Zawsze warto spróbować. Może się przyzwyczają i będę mógł bezkarnie podjadać :))

aksed 2011-03-04

Każdy ma swoje jedzonko:)

zuuzik 2011-03-04

no bo jak tu wytrzymać? serery z noskami w swoich miskach, dwie michy wolne, więc.... może się uda?;)

kromis 2011-03-04

ale tutaj te miski jakby same sie prosily! 2 tak ladnie kusza, no to co tak beda same skoro Bonifacy moze pomoc :)

mariola 2011-03-04

mnie na ten Twój zwierzyniec ...słów brakuje...ale oglądam wszystkie zdjęcia...

nie możesz wyjeżdżać :)

achach5 2011-03-04

to się psy nie najedzą przy
tym małym wyjadaczu :)
Ale fajne towarzystwo :)

irena 2011-03-04

dobrane towarzystwo i jakie zgodne

gulaki 2011-03-05

U mnie koty wzajemnie sobie podjadają, w szczególności Mimi :)

teresa9 2011-03-05

Moje Sabie nie podjadają, bo nie pozwoliłaby im. Zresztą ona zjada wszystko ekspresem. Agatowi próbują z różnym skutkiem. Jeśli Agusia akurat "bolą łocy", to zjadają mu wszystkie smaczniejsze kąski. Agat najbardziej lubi Nastusię i zwykle pozwala jej zaglądać do swojej michy. Pozdrawiam całe towarzystwo

bajka11 2011-03-05

no baaa, noz-widelec sie uda :)))

keisim 2011-03-05

pewnie mają coś lepszego?? musi sprawdzić...